We Rob Rave

We Rob Rave

PZG i Dubsknit złapali niesamowity wajb we wspólnych produkcjach za źródło inspiracji obierając kulturę rave’ową, jednocześnie łącząc ze sobą pozornie skrajne światy i kultury. W ich numerach chicagowski footwork spotyka jungle i hardcore’owe hoovery, więc niczym yin i yang, zwiewne rytmy zderzają się z brudnym brytyjskim walcem. Tempo rzadko spada poniżej 150 bpm, a We Rob Rave przerw na oddech wielu nie przewidują. Ich seria albumów liczy już osiem pozycji i choć trudno w to uwierzyć, każda kolejna jest lepsza od poprzedniej.

WOBLER

WOBLER

Wobler za deckami stoi już od ponad dekady i jest pasjonatem wszelkich odmian drum&bassu. Miksuje zarówno atmosferyczne numery, jak i ciężkie neurofunki. Sam swój styl nazywa “landrynkami na spirytusie”, bowiem uwielbia zestawiać długo miksowane słodkie liquidy z ciężkimi rollerami i neuro. To przepis na potężny zastrzyk tanecznej energii. Grywa również sety z instrumentalistami, wzbogacając swoje występy na żywo. Od 2015 prowadzi uliczną scenę Bassriver, która przejmuje ulice Płocka w trakcie festiwalu.

 

 

Worakls Orchestra

Worakls Orchestra

Oto nowe wcielenie Woraklsa i jego dwudziestoosobowej orkiestry. Francuski DJ i producent wraca na scenę, by zaprezentować kolejny etap rozwoju tego epickiego projektu. Progresywny house zaaranżowany na akustyczne instrumenty nabiera zupełnie nowego wymiaru. Znacie to uczucie, gdy od cyfrowego subbasu pojawiają się ciarki na całym ciele? Tak samo działa potęga kilkunastu osób wprawiających w drganie swoje instrumenty. To trzeba poczuć na własnym ciele. Sam Worakls mówi o przedsięwzięciu: “połączenie tych dwóch światów, klasycznego i elektronicznego, otworzyło drzwi do nieskończonego wszechświata. To poczucie wolności to właśnie to, co chcę, aby moja publiczność odczuwała dzięki temu nowemu show.”