Annie Mac, prezenterka BBC Radio 1, dwukrotnie wybierała numery Eliego Browna “najgorętszymi trackami na świecie”. Nic dziwnego, bo jego wizja muzyki tanecznej jest porywająca: potężne beaty wynikają z mocnej inspiracji współczesnym techno czy trance’em, ale też szacunku do klasyków muzyki tanecznej, jak “Freak” LFO, którego remiks zrobił dla Drumcode’u. Dzięki fali popularności, która wyniosła go na szczyt, producent i DJ z Bristolu nawiązał współpracę z Calvinem Harrisem, z którym nagrał singiel “Moving”, a dalej to już z górki. Największe sceny i wszystkie ręce w górze.

Etherwood wie, jak zbudować naprawdę relaksującą atmosferę. Ten brytyjski DJ i producent jest obecnie jednym z topowych artystów w liquid drum & bassie. W swoich produkcjach, np. na ostatnim albumie dla Hospital Records, zahacza czasem o downtempo czy r&b. W setach, trzyma jednak szybkie tempo i skupia się wyłącznie na numerach o lekkiej, romantycznej naturze i ażurowej konstrukcji rytmicznej. Idealnie na Sun/Day.

Funk Tribu na dobre osiadł w Berlinie, gdzie jak gąbka chłonie inspiracje z brzmień lat 90. i 00. Ten Kolumbijczyk znalazł dla siebie niszę gdzieś pomiędzy trancem, hardhousem a eurodancem i znakomicie czuje się zarówno jako producent, jak i DJ. Jego autorskie numery cechują się niezwykłą zwiewnością i zdradzają jego talent do budowania prostych, chwytliwych melodii, ale wyjątkowego brzmienia nabierają w trakcie setów, wpisując się w euforyczne konstrukcje budowane przez artystę.